Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2025

Trzech ojców (białe wiersze)

Było ich trzech, chociaż myśleli inaczej Bankrutów brak, chociaż życia nie przeskoczy Brali na bark, chociaż to mieli w planie Pierwszy to ancymon wszechmogący Najlepiej ubrany i bystry, i iskrzący Gruby tak, lecz mądry i głupi Drugiego prawie nie było Matematykiem go zwali wielkim Rodzina się go zaczęła wypierać, bo głupia była Trzeci najgrubszy i głupi jak pień Mądrość miał wielką, lecz nie wiedział nic Ostatni zmarł, bo taki kaprys miał Historia ta prawdziwa jest Wracać będę częściej by rzec Gdy ojca brak, innego znajdź Bo to sensem jest...

Prosto i na temat

Obraz
 Witajcie w moich stronach! Na zdjęciu powyżej zapas książek, który postanowiłem zakupić. Będzie na przynajmniej trzy miesiące czytania. Piszę do Was w bardzo ważnym momencie. Zaczyna się nowa epoka - przynajmniej raz w miesiącu się zaczyna. Z książek wybrałem dwie fabularne. Kinga, który jest dla mnie sprawdzony oraz nowego dla mnie autora M. Sullivana. Reszta dotyczy rozwoju duchowego i osobistego. Będzie co czytać i pisać recenzje. W pracy jest w porządku, chociaż człowiek się trochę męczy. Z drugiej strony to zmęczenie wychodzi na dobre, bo potem można odpocząć, ale nie należy leżeć brzuchem do góry cały dzień. Warto znajdywać sobie jakieś zajęcia. Niektóre przyjemne, inne mniej. Tak, żeby się rozwijać. Kupiłem sobie kosmiczne buty. Nie będę ich tu pokazywał. Wziąłem je z myślą o tym, że mają wysoką amortyzująca podeszwę. Niestety nogi mnie w nich bolą, tak samo jak w zwykłych butach. Myśli różnie się mi układają. Przestałem mieć stany lękowe i napady paranoi. Tak naprawdę cięż...