Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Twardy początek, łatwy koniec - baśń. (białe wiersze nr 2)

Obraz
"Twardy początek, łatwy koniec - baśń." Nie opowiem tego żadnej babci, bo trzeba uważać, kto z nas kpi, Powoli taktu nabieramy, więcej ramu i rośliny razy trzy, Peterson Jarmuscha ustalił formę nowicjusza, W imię, w część poległych razy sześć, Zostawiam za sobą wszelkie ślady obcowania z wrogą cywilizacją Alfa Centauri, Trzeba się chować przed kosmitami, ponieważ są w śród nas tacy, coraz to więcej z nich szydzi worków na ubrania razy dziewięć, Postanawiam być sobą, będę gadać do ludzi co mi się żywnie podoba jak Ryfa Ri, Nie znałeś tego rymu? To wetknij kij w mrowisko i niech dosięgnie Ciebie uczucie 220 voltów jak już Kazik śpiewał, Po ostatnie, za parę dni mam urodziny, więc potrzebuje węchu niedźwiedzia, żeby ustalić karty na nowy rok, To zwykły punkt, Wyraża się cały, bądź maleje z każdą sekundą życia, To tylko wiersz, Który nie ma układu, lecz jest nasieniem esencji duszy, Masz trzynaście, Tyle jestem w stanie dać, a daje wszystko, co mo

Kilka podpunktów życia oraz dieta bez kolacji

Obraz
W nowym roku ciężko było mi się za coś zabrać - tak porządniej. Odpuściłem naukę angielskiego i grafiki, przeświadczony, że praca w domu to nie jest pomysł dla mnie. Ogólnie przez to przystopowałem w innych sprawach, jak chociażby ćwiczenia hantlami. (do których powoli wracam) Dieta bez kolacji Wpadłem na pomysł odchudzania. Jem tak samo jak wcześniej, ale mam ustaloną godzinę, po której żadnych posiłków nie jem. W praktyce wygląda to tak, że na śniadanie jem 1-2 małe kanapki. Potem o 17 jest obiad. I na koniec około 18 jem coś małego. Nie wiem, jakby to na Ciebie zadziałało, ale mi się wydaję, że to dobry plan dla mojego organizmu. Do tej pory zdarzało mi się obiadać wieczorami. Nawet o 24 chodziłem do lodówki, przeświadczony, że jak się najem, to łatwiej zasnę. Wyniki diety podam, jak minie więcej czasu. Praca Siedząc w domu bez celu, traktuje jako pracę np czytanie książek albo naukę gry w szachy. Na co dzień walczę, żeby nie leżeć w łóżku. Ale co z tą pracą? Nie wiem