Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2019

"Dark" versus "Stranger Things" (seriale science-fiction) - bez spoilerów!

Obraz
Najpierw wyszedł "Stranger Things". Fantastykę bardzo lubię i jeśli dodamy do niej lata 80 - czyli klimat E.T. albo "Bliskie spotkania trzeciego stopnia", to tworzy się ciekawa historia. Myślałem, że poczekam dłużej na jakąś kolejną serie science-fiction. Tkwiłem w tym błędzie, aż na rynek wszedł "Dark". Krótki opis "Stranger Things" - opowiada o grupie młodych nastolatków/dzieci, które wpadają w problemy. Głównie chodzi o to, że alternatywna rzeczywistość pełna potworów łączy się z naszą. Dodatkowo Winona Ryder jako dojrzała matka walcząca ze złem... "Dark" - tutaj też połowa bohaterów to młodzi ludzie, chociaż nieco starsi już. Serial opowiada o losach osób z małego miasteczka, gdzie niektórzy odnaleźli portal do podróży w czasie, co stało się początkiem wielu zawiłych problemów. Jestem świeżo po zakończeniu oglądania ostatniego sezonu. To naprawdę prawdziwa sztuka napisać scenariusz do jednej z tych produkcji. Akcja

Miejsca w internecie w których można mnie znaleźć. (popularne i mniej znane...)

Obraz
Pomyślałem, żeby w jednym miejscu zebrać wszystkie strony/serwisy, w których regularnie jestem. Listę zaczynam od mniej lubianych do najbardziej fajnych na dole postu. Wymieniam tylko takie strony, gdzie można wejść i z kimś porozmawiać. Mój nick to zazwyczaj "137", ewentualnie "kacper137" lub "kamysto" 8. Badoo Dałem ten serwis na najgorszym miejscu, bo mimo spędzenia tam paru godzin nie udało mi się żadnej normalnej rozmowy przeprowadzić. Wydaje mi się, że to serwis dla lalek barbie i kenów... A Wy co myślicie? 7. Facebook Czasem myślę, że może by skasować profil tutaj. Ale czasem przydaje mi się, żeby napisać do kogoś, jak go nie ma pod telefonem. Inna sprawa - mógłbym założyć profil anonimowy tylko do rozmów grupach. Sam nie wiem. Od początku nie lubię FB i tyle. 6. Forum blogowicz To było przez pewien czas moje ulubione forum internetowe, gdzie można było fajnie popisać i poznać innych blogerów. Niestety teraz coś tam się popsuł

Dla kogo ja piszę tego bloga? - Oczywiście, że dla Ciebie (...) [kod: 34]

Obraz
Powyżej mój świeżutki wrzut (inaczej graffiti) BBC. BBC czyli Bogowie Bogów Crew. Nazwa ekipy z psychiatryka założone przeze mnie i Carlton_Leach. Świeżutki, bo narysowałem to chwilę przed pisaniem tego tekstu. Odpowiedź na pytanie zawarte w tytule Tak naprawdę to jest dość duża zmiana. Ciągnę ten blog już od paru lat i moim marzeniem było zdobycie popularności, zarobek na reklamach i utworzenie ciekawych kontaktów. Ja zasadniczo wiem, jak to osiągnąć. Wymaga to wiele pracy i po prostu trzeba być wszędzie w internecie, gdzie się da. Pisać codziennie lub co 2-3 dni. Nisko kłaniać się przed czytelnikiem, serwując treści bardziej lifestylowe niż mówiące prawdę. Piszę prawdę - tylko dla swoich ludzi Przez jakieś 2 tygodnie jedną nogą byłem w realizacji komercyjnego planu bloga. Bardzo mnie to zraziło i myślałem, żeby przestać całkiem pisać. Powiedziałem o tym koleżance blogerce Maksymilianie. Ona pisze o swoim życiu tak zupełnie po prostu i nie zważa na publikę. Wtedy dotarło

Akcja reakcja. Ewakuacja ze świętego pola pozbawionego energii magicznej.

Obraz
Postanowiłem napisać coś od siebie, (od serca) bo dawno już tego nie robiłem. Grafikę na wpis miałem już przygotowaną. Nie traktujcie tego jaki jakiś wyznacznik tego wpisu, to po prostu ozdoba tekstu, według osoby interesującej się ezoteryką. Dość wstydliwe, ale to jeden z pierwszych tekstów napisanych zupełnie na trzeźwo . Zwykle tworzyłem posty po amfie. No właśnie... Riki tiki narkotyki (to z Albanii gang...) Coraz rzadziej, na przestrzeni ostatniego pół roku, biorę narkotyków. Wcześniej jak byłem w ciągu, to 2 dni w tygodniu były dedykowane byciem na haju. (high) Teraz udaje mi się robić przerwy kilku tygodniowe - miesięczne... Obiecałem sobie i mamie, że do sylwestra będę trzeźwy. Ale dzisiaj na spacerze porannym pomyślałem, że żeby było wszystko si, to powinienem rzucić całkiem to cholerstwo. Przede wszystkim dlatego, że dobra jest 1 dzień frajdy, czasem nawet kilka dni, ale ostatecznie jak wytrzeźwieje to musi minąć minimum tydzień, żebym normalnie funkcjonował. Tydz