Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

Kwestia wybrania zawodu. Moje refleksje na temat grafiki komputerowej plus nieco o życiu.

Obraz
Właściwie to chciałem pokierować tekst w kierunku paru kwestii. Po pierwsze... Moje artykuły zazwyczaj (albo zawsze) mają jedną naczelną zasadę. Tzn. jest to pełen spontan. Brak jednolitego pomysłu, o tym co chcę napisać. W ten sposób po prostu wylewam swoje smutki, żale i szczęście na biały ekran. Kwestia pracy - planu życia Niedawno pisałem o konstrukcji mojego życia - jak ja to widzę. Zaznaczyłem, że jest wyraźny podział na Rozwój Własny i Rozrywkę. To drugie to podstawa, a to pierwsze priorytet, ale odkryłem, (może to banalne) że jest trzecia rzecz, a mianowicie Praca. Wczoraj udało mi się spełnić owe dwa warunki. Zrobiłem mnóstwo rzeczy, ale wieczorem czułem brak i nie mogłem zasnąć i wtedy do mnie dotarło, że trzeba jeszcze jednego elementu. Że organizm podświadomie zdaje sobie z tego sprawę i tylko czeka na moje działanie. Gdzie mogę pracować - w jakim kierunku się rozwijać? 1. Grafika komputerowa. 2. Informatyka. 3. Marketing SEO i reklama. 4. Język angielski Powyżej grupa dzia

Trochę na temat sensu gier komputerowych. Zdjęcia osobiste, sprawy jasno-srebrzyste

Obraz
Mam pełno do opowiedzenia rzeczy. Zacznę od tego, że obok znajduje się zdjęcie mojego nowego zegarka. Podoba mi się, ale niestety nosi w sobie złą energię. (nie wnikam czemu) Zastanawiam się, jak wykorzystać tę moc w dobrej wierze.  Dzisiaj wyjątkowo wszystkie grafiki to pokazuję swoje własne. Ogólnie pisanie 1 na 3 dni mi nie wyszło, ale trzymam się, żeby raz w tygodniu dać tutaj porządny materiał. Uzależnienie od gry To był jeden z największych dylematów tego roku dla mnie. Gra komputerowa, która uzależnia. Spędziłem kilka dobrych dni na analizie mojego zachowania. Na początku w ogóle nie chciałem w to wierzyć... Wymyśliłem nowe motto: "Gry to podstawa, ale nie priorytet." - Co to oznacza? W ten sposób nadajemy głębi cyfrowej rozrywce. Chodzi o to, że nasz organizm potrzebuje źródła przyjemności, ale nie może to być głównym wątkiem. Najważniejsza jest dla nas droga duchowa, życiowa. Musimy się rozwijać i walczyć z przeciwnościami. Potrzebujemy radości, aby mieć siłę dalej p

Top lista 10 (20) najlepszych piosenek o marihuanie (o trawce) - tylko polski rap

Obraz
Dosłownie kilka minut temu byłem na jednym forum internetowym, gdzie był właśnie taki temat. Okazało się, że mam dużą wiedzę w tej kwestii, więc się nią podzieliłem + postanowiłem specjalnie na ten temat napisać posta tutaj. Każdej piosence poświęcę krótkie zdanie. Top 10 rozpoczyna się od ostatniego miejsca do pierwszego - wedle mojego subiektywnego gustu. 10. PCP - Uciuany Giecik W mojej młodości bardzo popularny kawałek. PCP = Północ, centrum południe. 9. donGURALesko - GRUBE JOINTY To jedyny kawałek z płyty "grube jointy" (płyta cała o trawce) w tym zestawieniu. Refren wpada w ucho. 8. Hemp Gru - Zjedz Skręta feat. Żary Złote czasy HG. Moje czasy liceum. 7. Junior Stress - Powiedziano To jeden z najnowszych kawałków w tej liście. Refren dobitnie promuje palenie trawy. 6. SOBOTA - Za damski Hooj (bit Matheo) Kawałek polecam dla fajnego teledysku - prawdziwych materiałów. I przekaz jest wyraźny! 5. Bas Tajpan - Nowy protest Tę piosenkę puszczałem mamie wiele razy. I podobno

Pierwszy post z serii komentowania moich snów i planowanie życia na nowo

Obraz
Chciałem zacząć ten wpis od zdania: "przed chwilą wypaliłem fajkę tradycyjną (...)" - lecz z racji, że tego nie zrobiłem, trzeba było zmienić taktykę. Jak zawsze powtarzam, że od pierwszego zdania wszystko się zaczyna i jest zależne. Muzyka - rap Chciałem Wam polecić stosunkowo nową płytę Lukasyno pod nieco inną nazwą. Poniżej piosenka: Polecam cała płytę wysłuchać. Jest legalnie na YT. Może teksty nie są przełomowe, za to bity, podkłady są fajnie melodyjne. Prawdziwy wstęp posta Chciałem rozpocząć cykl tekstów na temat spania, snów czy marzeń sennych. Tak się składa, że notuje moje sny i chcę się z wami nimi podzielić. Poniżej historyjka podczas objęć morfeusza: Szkoda, że nie wyłapałem więcej szczegółów. Niestety ostatnimi czasy o wiele gorzej pamiętam co mi śniło niż wcześniej. Raz był rok 2007 a innym razem 2018 - czyli 2 lata przed śmiercią dziadka. Powiedział mi jeszcze, że się rozwodzi i się zachowywał tak, jakby nie wiedział, że czeka go śmierć. To był świadomy sen, a