"Oczekiwanie: Propaganda pól marchwi i rzodkiewki" (biały wiersz z numerem 1)


Oczekiwanie, jakie mocne to słowa. W dolinie przesmyku nie ma obrazu podobnego do Madonny z dzieckiem.

Dzieci nie posiadają prawa, by być dorosłymi, dopiero uszczerbek czasu czyni je mistrzami i niewolnikami.

Z niewolniczych wzgórz nas wysłali, abyśmy uprawiali polowanie na wiedźmy, czarownice i inne ozdoby ścienne. To nie ważne, co ja myślę, ważne co Ty myślisz, bo tylko tak możemy się kontaktować.

Przekaz jest zadbany, a wszystkie jawne informacje są tajne tak jak zawsze. Dopiero po latach wychodzi prawda. Terroryści czy anarchiści. Teorie spiskowe czy u Ździska wolne liście. Wolne konopie pomóżcie nam wszystkie.

Nie ma problemu z noszeniem sygnetu.

Dlatego jest to powołaniem grzbietu, do odegrania roli w prześmiewczej intrydze, wykonanej z piasku na tle kukurydzianych pól.

Czemu to piszę?

Ja nie piszę. To jest napisane - tak radzą mówić, ale czy mają szanse odmienić "tą" czy "tę". Zero procent.

Na górze wianki, na dole róże, a ja spaceruje po długiej rurze.

Po co mi rym, skoro dym i tak płynie, a wartości ujemne przynoszą tylko szkody. Muszę dodać, że to dla mojej urody. Ale to nie prawda.

Myślę, że tutaj skończę ten poemat. Jak będzie dużo, to utarty schemat, a jak będzie nie zbyt dużo, to ogarnie się resztę.

Bo czekać trzeba umieć, wychwalajcie resztę.




Mały komentarz: Na początku powstał tytuł wiersza, bo akurat na coś czekam i mi się dłuży czas, ale wiersz wyszedł o czymś innym. Dlatego zmieniam tytuł z "Oczekiwanie" na "Oczekiwanie: propaganda pól marchwi i rzodkiewki" (to dlatego, że od niedawna bawimy się w ogródek)

Obraz dodany do wiersza: Grafikę dodałem jak zwykle później niż tekst. Ale widzę małe światełko w interpretacji tego JPEga. Te dwa stwory powyżej to propaganda marchwi i rzodkiewki. A ta ryba poniżej symbolizuje "białe wiersze". Wszystko łączy się w stylu nieporozumienia i wiedzę tajemną. ;)

137 / 7 / 991
Kacper

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Moje zmartwienia i wątpliwości. (wersja 3x1)

Nadzieja matką wiary...

Pierwsza kaligrafia pisma automatycznego