Moja manifestacja słowa neutralnego. (Gad: 212)
Hadit! Manifestacja Nuit.
Tymi słowami zaczyna się "Księga Prawa", którą wczoraj przeczytałem już trzeci raz. I za każdym razem, wydaje mi się, jakby ktoś słowa pozamieniał, jakby to było zawsze coś nowego.
Myśli precz od wątków
Nie spodziewam się pisać o kłamstwie. Jedynie prawda mnie interesuję. Jednakże moje prywatne rzeczy pozostawię dla mnie lub w metafory przekształcę.
Blog jako tako ruszył do przodu. Jako Tako po japońsku. Wujkowie w życiu mogą też być bardzo ważną osobą, chociaż to nie jest zbyt częste.
Oczywistość Prawdy Woli
Rzeczy oczywiste to ciekawy nośnik prawdy. Można zatajać różne rzeczy, jednocześnie dając wiedzę i nadzieję. Chciałbym potrafić dawać nadzieje.
Teraz myślę, żeby pisać raz w tygodniu średnio. To nowe postanowienie, a za mną było już dziesiątki różnych decyzji, które umierały z czasem. Jak śnieg.
"Na mieście tylko koksu, że se chyba kupie narty." - kali
Wkurzają mnie raperzy. Nie tylko dlatego, bo mają przerośnięte ego i myślą, że są elitą. Również dlatego, bo promują spożywanie narkotyków. To śpiewanie o trawce już mnie nawet nudzi.
Dzisiaj
Chciałem napisać coś pozytywnego, albo przynajmniej neutralnego. Nie wiem jak to wyszło, może wyszło, chociaż pozytywów szukać ciężko. Tak jak w życiu. Wszystko jest za zasłoną. Złoty kolor niech prowadzi Cię przez życie.
A wszystkie zakręty niech uczynią Cię mądrym.
Pozwalasz sobie na poezję, eksperymentowanie z tekstem, super. :) Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło słyszeć (czytać). Zwłaszcza, że wydaje się prawdziwe.
UsuńNie znalazłem "słowa neutralnego". Każde słowo wymaga dodatków by nim być. Nawet "słowo neutralne" me dodatek świadczący o jego neutralności.
OdpowiedzUsuńNa pewno masz dużo racji.
UsuńUżyłem takiego sformułowania, bo większość osób potraktuje moje słowa jako coś "neutralnego", coś co ich w ogóle nie obchodzi.