Króciutki traktat o przyjaźni

Dzisiaj chciałem napisać na temat przyjaźni. Nie takiej prostej i zboczonej, ale bardziej wyrazistej i zrozumiałej. Nie o konkretach i aluzjach, ale o prawdzie i etyce.

Przyjaźń czasem może wydawać się dużym słowem. Może nie tak dużym jak miłość, chociaż często właśnie tak. Mamy mnóstwo znajomych, kolegów, koleżanek, ale przyjaciel? Jeśli ktoś ma prawdziwego przyjaciela, to ma prawdziwy skarb, o który trzeba dbać. Trzeba z nim spędzać czas, pisać,  rozmawiać i robić zwariowane pozytywne rzeczy.

Każdy ma swoje historie przyjaźni. Umacniają je nas w życiu. Ma to ogromny wpływ, bo przyjacielowi można powiedzieć wszystko, może prawie wszystko. Mowa w tym wypadku to narzędzie kreacji. Kreacji nas samych. Opowiadamy o naszych planach i fantazjach. Dzięki temu możemy łatwiej je potem realizować.

Przyjacielem nie można manipulować. Trzeba być z nim szczery. Bo za tę szczerość otrzymujemy naprawdę dużo. Rzadko ma to związek z pieniędzmi. Jeden może być biedny, a przyjaciel bogaty. Różnie z tym bywa. Ale sponsoring nie jest wskazany, bo może zabrudzić duszę, zabrudzić taką znajomość.

A dla Was czym jest przyjaźń? Dla mnie to niekończące się rozmowy i szalone wypady na miasto. Rozmowa z drugim człowiekiem to jedna z najważniejszych rzeczy, jaką znam.

Myślę, że najważniejsze rzeczy są tutaj zawarte. Na ten temat można by nie jedną książkę napisać. Chciałem podyskutować o jakimś temacie, a nie wypisywać bzdury w stylu "co u mnie słychać". Bo to ostatnie to chyba interesuje tylko moich przyjaciół - a oni nie zawsze to czytają.

Pozdrawiam Was.

Komentarze

  1. Długo nie używałam słowa "przyjaciółka" aż w końcu jedna osoba mnie tego nauczyła... Niestety po pewnym czasie wbiła mi "nóż w plecy" więc znaczenie tego słowa znowu prysło...

    Jednak mogę powiedzieć, że wraz z odejściem jednych przyjaciół przychodzą nowi więc nie jesteśmy skazani "na samotność"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest nawet o tym piosenka

      https://youtu.be/HoSGwIxwp6Q

      Usuń
  2. jest przyjaźń pisana z małej litery, czyli jakieś tam kolegowanie się i jest pisana z dużej, przez "P", rozumiem, że chodzi o to drugie... czym ona dla mnie jest?... tym, że taki Przyjaciel mnie nie sprzeda, nie zakapuje na mnie i stanie obok mnie, gdy jest istotna konieczność dać komuś po ryju... lojalność, charakterność, tym się cechuje taki Przyjaciel... niekończące się rozmowy i szalone wypady na miasto?... to jest raczej etap budowania się tej przyjaźni, zaś gdy "p" stanie się "P" to już nie jest konieczne...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie przyjaźń to możliwość pomocy w każdej sytuacji i dzielenia się zarówno radościami, jak i smutkami, bez zazdrości i rywalizacji.
    W związku dwojga ludzi musi także być przyjaźń!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie przyjaźń, taka prawdziwa - to przede wszystkim "towar" deficytowy.
    Zrozumienie, lojalność, uczciwość, szczerość, bezinteresowność, wzajemny, głęboki szacunek, nieskończone pokłady życzliwości - to zaledwie kilka elementów, które muszą ze sobą współistnieć, by tworzyła się i przetrwała przyjaźń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba mądrze wykorzystać ten "towar" póki się da. Nawet gdy stracimy przyjacioł, to trzeba znaleźć nowych... wiem to trudne.

      Usuń
  5. Przyjaciel to dla mnie przede wszystkim osoba dojrzała emocjonalnie. Taka, z której zdaniem się liczę.
    Prawdziwa przyjaźń wykracza ponad czas i przestrzeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak miłość wykracza.

      Ja zauwarzyłem, że potrafię się przyjaźnić z mądrzejszymi i mniej mądrymi.

      Usuń
  6. A mnie zastanowiło, dlaczego uważasz, że pisanie co u Ciebie słychać to bzdury? I dlaczego może interesować tylko Twoich przyjaciół? Może są tutaj osoby, które interesuje co się z Tobą dzieje, ale o tym nie wiesz?
    Temat przyjaźni jest bardzo rozległy i bardzo subiektywny, każdy ma swoje oczekiwania i "wymagania". Podobnie jak z miłością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... Może faktycznie czasem warto napisać, co się u mnie dzieje. Mam złe doświadczenia pisania o własnych problemach (a o tym jest najwięcej do napisania), bo potem ludzie zaczynają cie oceniać i każdy wie lepiej.

      Postaram się niedługo coś napisać o mnie, ale pokaże tyle swego życia ile mi wygodnie. Dziękuje za komentarz.

      Usuń
  7. Przyjazn to wielki dar od losu. Prawdziwy przyjaciel to wielki skarb. Cenię przyjaźń i szanuję bo wiem, że nie często się trafia taka szczera obustronna. Niedobrze jest też nadużywać tego słowa bo można się porządnie sparzyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym. Przyjaciel nadaje życiu większy sens

      Usuń
  8. Tak, przyjaźń to coś co zdarza się nam niezbyt często. A jak już los nam taką podaruje, to nie zawsze tak do końca potrafimy ją docenić. Czasem poznajemy jej wartość za późno. Mylimy przyjaźń ze znajomością
    To od Ciebie zależy o czym piszesz. Ja chętnie nadal będę czytać podobne posty. Owszem może czasem przeczytałabym co u Ciebie... Ale przecież sama piszę o sobie bardzo niewiele. Ktoś nawet nazwał mnie - zawoalowaną. Bardzo mi się spodobało to słowo...
    Pozdrawiam końcówką stycznia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej dziękuje za komentarz.

      Każdy doświadczy przyjaźni tak jak i miłości. W naszych rękach jest to, co z tym zrobimy. Ale warto dbać o siebie i o ludzi w okól.

      Usuń
  9. Według mnie przyjaźń jest piękniejszą i najwyższą formą miłości. Mam cztery osoby sprawdzone przez lata, o których mogę powiedzieć, że są moimi przyjaciółmi. Na piątej się bardzo, bardzo zawiodłam, gdy okazała się iluzją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że przewaga przyjaźni polega na tym, że w grę nie wchodzi seks (jak w miłości). Chyba przez to jest taka czysta...

      Usuń

Prześlij komentarz

Błagam zniszcz mnie lub dodaj mi miłości.

Popularne posty z tego bloga

Posiadanie smutku w samym sobie nie wyklucza obejrzenia prawdy

Proszę obejrzyj mój najnowszy film krótkometrażowy