Gra o tron - Kraków 2022

 


Z relacją to nie będzie miało dużo wspólnego. Po prostu byłem w mieście i załapałem się na akcje twórców "Gry o tron".

Była głowa smoka widoczna powyżej oraz żelazny tron poniżej. To było wszystko umieszczone na murach Wawelu. Podobno jeszcze w podziemiach (smocza jama) były smocze jaja, ale tam nie wchodziłem.

Moje

Powiem Wam, że chciałem, żeby ten post był bardziej pewny siebie i mniej marudzący jak ostatnio.

Chodzą mi po głowie różne myśli. Czasem złe, czasem dobre. Podobno ponad 90% tego co myślimy, jest tym, o czym już wcześniej kontemplowaliśmy.

Utarta jest taka opinia, że nadmiar myślenia szkodzi. Ogólnie tak jak by to było złe. A ja z kolei uwielbiam to co się dzieje w mojej głowie - zwłaszcza jeżeli tematu refleksji jest dużo. Wtedy czuję, że żyje, że coś to wszystko znaczy.


Wyżej wspomniany Żelazny Tron.

Można było postać w kolejce i zrobić sobie na nim zdjęcie. Tyle, że stanie zajęłoby jakieś 2 godziny, więc dałem sobie spokój. Zwłaszcza, że nie jestem mistrzem cierpliwości, stania w kolejce i przebywania w tłumie ludzi.

Szykują się zmiany. Duże zmiany. A to wszystko w obrębie mojej głowy i waszych. Przechodzimy przez nie całe życie. Jest jak rzeka do której się nie da wejść.

Komentarze

  1. Zmiany? Ciekaw jestem ilu zginęło na Ukrainie, bo z C-19 zmarło już 6,542,049!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli dużo dzieje się w głowie, to dobrze, czujemy, że żyjemy!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne! więcej myśli to bycie madrzejszym? nie wiem =)

      Usuń
  3. Znajomy kiedyś był zafascynowany serialem #GraOTron. Dla mnie oprócz melodramatu i scen seksu, nic ciekawego w tym nie było. Zdecydowanie bardziej wolę #Outlander.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "outlander"? tak już zanotowałem, gugluje =)

      ja jestem fanem gry o tron

      Usuń

Prześlij komentarz

Błagam zniszcz mnie lub dodaj mi miłości.

Popularne posty z tego bloga

Moje zmartwienia i wątpliwości. (wersja 3x1)

Nadzieja matką wiary...

Nota biograficzna na mój temat - cała prawda