Zmień sobie mindset! (19)


Ucząc się angielskiego natrafiłem na pewne słowo, (bardzo interesujące) które nie bardzo ma polski odpowiednik. Chodzi o "mindset" = sposób myślenia.

Mój mindset ciągle się zmienia, lecz niektóre punkty pozostają te same. To co się nie zużywa to prawda, to korzeń moich poczynań. A fałsz rozkłada się sam.

Każdy dzień rzekomo wygląda tak samo, ale to nie prawda. Jest pewien schemat działań, lecz zawsze wszystko jest inne. Ma nieco inny smak lub zapach. 

Coraz więcej pracuję nad sobą. Kilka godzin dziennie przeznaczam na rozwój. To mi się chwali, ale i tak czuję jakiś niedosyt. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Mam też pomysły na przyszłość, ale czy one są mądre? Tego nie jestem pewien, ale czas da mi znać i wytłumaczy, w czym mam rację, a w czym nie.

Książka

Kończę czytać zbiór opowiadań Stephena Kinga. "Po zachodzie słońca". Dla mnie raczej kiepski, nie polecam. Niedługo zacznę czytać Witkowskiego "Antyduchowość", ale też nie mam wiele nadziei na tę książkę.

Film

Oglądałem nowego Bonda z 2021 roku. Nawet mi się podobał, chociaż zakończenia nie jestem pewien, ale może tak właśnie miało być?

Gry

Gram w wiele tytułów na raz. Największe pozytywne zaskoczenie to "Life is strange". Coś w klimatach oglądania serialu o nastolatkach, gdzie główna bohaterka dostała moc cofania czasu. Naprawdę warto. Gra przygodowa z niesamowitym klimatem.

Koniec

To już jest koniec... Na koniec trochę ciężkiego polskiego rapu - tylko dla hip hopowych fanów.



Komentarze

  1. Wszystko wcześniej tak, polski rap - niestety nie...nie czuje, nie lubię, teksty mnie drażnią, bo nie zawsze rozumiem słowa, słaba dykcja wykonawców.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedosyt może wynikać z tego, że rozwijasz się w samotności, przez co ogranicza cię twoja własna wyobraźnia i sposób postrzegania. Oczywiście część robi się samemu, bo istnieją takie rzeczy, nad którymi trzeba pomyśleć od środka, ale są i takie, które wymagają interakcji. ''Mindset'' to także nastawienie i nastrój, które zmieniają się zależnie od tego, czy jesteśmy sami czy wśród ludzi. (Ogólnie powiedziałbym, że zależnie od definicji może on być chwilowym skupieniem albo dotyczyć tylko jednej dziedziny, albo być wręcz całym stylem życia.) Ogólnie porównywanie i zaglądanie jak ktoś inny rozwiązał jakiś problem lub jakie ma plany, pomaga przewidzieć różnego typu przeszkody i wyzwania, i poukładać sobie sprawy, na zasadzie odniesienia. Ot, takie proste odczucia: ''tego nie lubię, tego nie chcę, ale to i tamto mi się podoba, chciałbym bardziej tak''.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah, i interakcje łączą się też z poczuciem przynależności. Dołączenie do czegoś większego niż my sami to bardzo fajna rzecz. Pomyśl czego częścią jesteś i czego częścią chciałbyś być.

      Usuń
    2. Ja rozważałem OTO. Ale w Krakowie chyba nie ma oddziału. Masz rację, że samotność ogranicza. Ja ludków mam tylko w internecie o podobnych zainteresowaniach.

      Dziękuje Ci za komentarz. Liczę że bedziesz mnie odwiedzał i może zdradzić rąbek tajemnicy o swojej tożsamości.

      A ja się postaram, żeby moje teksty były intereesujące nie tylko dla ludzi ale też i Czarodziejów i Czarownic.

      Usuń

Prześlij komentarz

Błagam zniszcz mnie lub dodaj mi miłości.

Popularne posty z tego bloga

Moje zmartwienia i wątpliwości. (wersja 3x1)

Nadzieja matką wiary...

Pierwsza kaligrafia pisma automatycznego