Trochę tak jakby o rapie ale bez przekazu kolego (koleżanko)

Popatrz w niebo. Widzisz gwiazdy? To jest estrada bez żadnej miazgi. Witajcie moi mili. Całkiem szybko piszę, bo minęło zaledwie trzy dni od ostatniego postu. To nie jedyna niespodzianka. Przechodzę tak jak każdy z Was stan ewolucji. Jedni szybciej, drudzy wolniej rozwijają siebie i świat wokół. Czy na lepsze? Wszystko się przewidzieć nie da, ale głęboko wierzę, że tak właśnie jest. Uratowałem jednego robaczka, ale musiałem zabić trzy trzmiele. Niestety. Były zagrożeniem dla mojego psa Denisa. Śpię do jakiś kosmicznych pór albo nie śpię wcale. Zabite ptaki to okropny widok. Skończyłem dzisiaj grę - symulator lotu na Marsa. Takie chodzenie po innej planecie. Łatwa gierka, ale może znudzić. Niby przygodówka, ale mało tam zagadek było. Żywię nadzieję, że ten Świat przeistoczy się w wykwintny krajobraz. Mówię tu o tym co na zewnątrz jak i wewnątrz. Jak na górze, tak i na dole. P-dole. Chciałbym się nauczyć tajnych nauk pisania. Czegoś, czego nikt nie zna. Jakieś mrówki chodzą mi po rę...