Powołanie ludzi ku ucieszę złodziejskich staruszek. Czyli program obiektywny na temat mózgu. (004)


Ostry sztylet roztrzaskania zmienił mowę dziecka na mowę dorosłego.

Innymi słowy:

Witam wszystkich na moim blogu. Od niedawna zmieniam styl, powracam do korzeni, czyli do zwiększonej wariacji na temat słów i pół-słów.

Mam nadzieję, że macie zapięte pasy, bo mam nowe informacje na tematy bardzo skomplikowanie proste. No dobra, ale w jaki sposób wydobyć fakty wartościowe z własnego umysłu? To nie jest proste. Jest to rodzaj umiejętności. Inaczej rzecz ma się podczas rozmowy, bo wtedy następuje wymiana i podczas dobrej konwersacji da się bardzo głęboko sięgnąć w tył swojej głowy i zaliczyć sukces, ale dla nie których to rzadkość i trzeba ich intelektualnie molestować, żeby się dowiedzieć czegoś Greate! 

Srebrzysta Sarna Szczęścia 

Dla niej też się coś należy! Nie dokarmiajcie jej zbyt, bo urosną jej skrzydła i odleci, a to przecież taki piękny okaz jest. Myślę, że coś się należy dla sprzedawców biżuterii. Dla Ciebie również, ale nie zapominaj włożyć czystych rękawiczek zanim pójdziesz na bal. Buty masz w sam raz.

Krótka informacja prasowa

Posty będą krótsze, bo wydaję mi się, że dłuższe czytanie powoduje zawroty i bóle głowy. A po co nam głowa? Bo jest krótka i się wydłuża. Bez skojarzeń - no proszę Państwa!

Z życia wzięte

Miałem całkiem dobry dzień. Zrobiłem obiad. Wujek wpadł, była konwersacja o starych i nowych czasach. Przeszedłem się w park, czując się jak młody Bóg, obserwujący rzeczywistość i reagujący na niewidzialne impulsy świata zewnętrznego. Miałem na myśli coś bardzo złego, ale zniszczyłem w zarodku tę rzecz. Po zakupach dotarłem do domu i zrobiłem to co trzeba - odpisałem, napisałem, dopisałem.

Pomyślałem, że mam dobry dzień i zadzwoniłbym do mojego przyjaciela K. Łebowskiego (tekst dla niego), który jest w więzieniu i się nie da do niego zadzwonić. Skończyło się na minutowej rozmowie z panem Józefem.

Pytania

1. Krótsza forma Wam pasuje?

2. Poziom abstrakcji w normie czy mało albo dużo?

3. Reklama: Chciałem pozdrowić wszystkich miłośników kotów i psów!

Komentarze

  1. Nie cierpię długich wpisów! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się cofnąć i zacząć od początku :) póki co nie zabieram głosu co wolę. Mam 4 koty i prawie 40 kilo psicy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Błagam zniszcz mnie lub dodaj mi miłości.

Popularne posty z tego bloga

Moje zmartwienia i wątpliwości. (wersja 3x1)

Nadzieja matką wiary...

Pierwsza kaligrafia pisma automatycznego