Piszę tak jak życie mnie prowadzi. To nie zawadzi, tworzyć, co dusza radzi. Dieta, książki, plany - Szc2erze


Niech będzie, że to trochę śmiechu warte, ale powyżej zamieszczam pierwsza grafikę, którą w ramach testu zrobiłem podczas próby nowego programu - Ink Scape, czyli edycja wektorowa, darmowa, rozbudowana aplikacja. To zamiast Corel Draw.

Na blog zamieszczałem zwykle ładne zdjęcia / obrazy znalezione w Internecie, ale może się to zmieni, bo będę sam tworzył.

Jest to krok naprzód w celu zdobycia umiejętności, talentu i docelowo zawodu, który będę mógł robić zdalnie we własnym domu.

Dochodzi też kwestia bycia artystą. To się zdaje być ciężka droga, jednak możliwości są duże.

Nie chcę pisać O...

Właśnie. Mam w głowie zarysowane kolejne ruchy, które uczynię, ale dmuchając na zimne, nie chce zdradzać szczegółów, bo może wtedy stracę moc. A moc będzie we mnie, jeśli zduszę w sobie moje prawdziwe cele i marzenia.

Chociaż są kwestię do których przyznać się mogę, a wręcz jest to zalecane. 

Tego roku udało mi się przeczytać 4-5 książek. Takich przeciętnie po 300 stron. Jestem z siebie dumny i na pewno przyjdzie pora, być może jakiejś recenzji albo zaczepienia się tematu wybranej lektury. Może opis zbiorczy polecanych? Zobaczymy... \

Aha... Jak mi się udało? Kropla drąży skałę. 20 stron przeczytanych dziennie daje w skali miesiąca 600. A że czytanie jest trudne, to czytam codziennie ale odrobinę.

Mój przyjaciel Zege, który rapuje, prosił o wstawienie jego piosenki. Oto mój ulubiony numer młodego rapera:



Kiedy "Dieta Cud od Kacpra vol. 2"?

Pisanie o jedzeniu ma duże zapotrzebowanie. Tak się okazało po moim tekście na temat zdrowego jedzenia. (link do 1 diety)

Teraz mam pewien dystans do tego tematu, ponieważ nie chcę pisać rzeczy, które się nie sprawdzą w rzeczywistości. Po prostu musze najpierw sam zebrać doświadczenie i eksperyment na samym sobie, by móc napisać więcej.

Dieta bardzo w skrócie:

Od 2,5 tygodnia jadam tylko i wyłącznie warzywa i owoce. Bez mięsa, bez chleba, bez makaronu, ryżu i kaszy. Schudłem w tym czasie 2,5 kg. Jeszcze poczekam, zobaczymy efekty i wtedy skupię się na tym temacie.

Pytanie do czytelników

Jakie jest Twoje zdanie? Jeśli masz w sercu i umyśle jakieś swoje marzenie lub daleko idące cele, to chętnie o tym opowiadasz ludziom czy wolisz milczeć i zachować to dla siebie? Czy rozmawianie na ten temat może przynieść niszczycielskie skutki czy może przeciwnie poszerzy Twoje przygotowanie na nowych projektów?

Komentarze

  1. Widzę, że poszukujesz tzw. tematu przewodniego dla swojego bloga. Znajdziesz, bo szukasz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśle, że z szukaniem jest podobnie jak nadzieją. Im dłużej się szuka tym bardziej przelewa się czara na rzecz odkrycia poszukiwanego.

      Jak mój kielich popłynie do drugiego kielicha to będę weidział co chce tworzyć.

      pozdrawiam =)

      Usuń

Prześlij komentarz

Błagam zniszcz mnie lub dodaj mi miłości.

Popularne posty z tego bloga

Moje zmartwienia i wątpliwości. (wersja 3x1)

Nadzieja matką wiary...

Pierwsza kaligrafia pisma automatycznego