Wycieczka do Paszkówki (3x5)
Dzisiaj piszę w formie fotoreportażu, bo zauważyłem takie coś na innych blogach, więc czas przyszedł dla mnie.
Byliśmy wczoraj w miejscowości Paszkówka za Skawiną, niedaleko Krakowa. Łowiliśmy ryby, grillowaliśmy, ogólnie było całkiem sympatycznie.
Oto zdjęcia bez większego komentarza:
Niestety nie udało się kąpać, bo to jedynie staw przeznaczony do łowienia rybek.
Koło tego miejsca gdzie byliśmy, znajdowało się boisko piłkarskie i tam była ściana, na której pomalowano graffiti. Oto zdjęcia stamtąd:
No i to by było na tyle dzisiaj. Pozdrowionka =)
Relaks nad wodą- super! Nawet jeśli nie było możliwości kąpieli to na pewno zrobiliście sobie piknik przy okazji łowienia ryb. ( widziałam ładna altankę) Mnie samo patrzenie na wodę uspokaja i wycisza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Altanka była ładna, ale w środku już nie taka fajna. Tak był piknik :). Dziekuje i pozdrawiam
UsuńWszystko pięknie, tylko to mordowanie ryb...
OdpowiedzUsuńlepsze mordowanie ryb niż świń.
Usuńzresztą ja się tylko przyglądałem zbrodni, bo sam nie łowie
Relaks nad wodą w ciepły dzień, to super sprawa. wolę zorganizowane graffiti, niż byle mazaje, dobrze że zrobiłeś fotki:-)
OdpowiedzUsuńspoko dzieki za komentarz
UsuńA ryby dały się zlowić?
OdpowiedzUsuńpusto bylo. przyjaciele zlowili w caly dzien 1 mala rybke... ale zlota! (po czesci)
UsuńSuper wypad !
OdpowiedzUsuńA Grafitii uwielbiam za kreatywność i wykonanie 😚
Wspaniały relaks jaki znam i lubię. :)
OdpowiedzUsuń